Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Kultura

2009.09.17 g. 19:44

Premiera utworu "Polsza - nie zagranica" P. Kukiza podczas uroczystości 19 września w Warszawie


19 września 2009 roku (sobota), w ramach uroczystości 70. rocznicy agresji Rosji sowieckiej na Polskę, odbędą się główne obchody tego wydarzenia organizowane przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”.  
 

W sobotę 19 września 2009 roku - o godz. 11.30 w Domu Polonii  w Warszawie zostaną wręczone obrońcom Wschodnich Kresów Rzeczpospolitej odznaczenia państwowe nadane przez Prezydenta RP.

 

Wśród odznaczonych znalazł się Tadeusz Jasiński, który pośmiertnie otrzyma Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia za bohaterstwo podczas obrony Grodna we wrześniu 1939 roku.

 

Po uroczystościach zostanie odsłonięta tablica poświęcona właśnie Tadeuszowi Jasińskiemu oraz nastąpi otwarcie wystawy Andrzeja Krzysztofa Kunerta pt. „17 IX 1938 – Oswobożdienije”.

 

Około godz. 12.45 przed Domem Polonii w Warszawie wystąpi Paweł Kukiz, który po raz pierwszy publicznie zaprezentuje utwór "Polsza-nie zagranica" (poprzedni tytuł brzmiał "17 września"), poświecony sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku.

 

 

Piosenka - podobnie jak utwór "Sztajnbach" o zakłamywaniu historii przez Niemców - jest reakcją artysty na pojawiające się informacje zniekształcające fakty historyczne dot. II wojny światowej.

 

„Polsza – nie zagranica” (tekst i muzyka Paweł Kukiz)

Kurica – nie ptica
Polsza – nie zagranica
Polej wódki, Grisza
Zaraz oddasz strzał
W tył głowy
Do dołu
Ciało na ciało się rzuci
Saszka ugnieść je musi
A spychacz zepsuł się nam
Więc polej Griszka
Tak z duszy
Dla Saszy, bo spychacz nie ruszy
Tylu ich jeszcze zostało
A naszym chce się już spać
Raboty oczeń mnoga
Starszyna chodzi zły
Bo psuje się pogoda
A jeszcze tylu ich
Palec od cyngla boli
Nagana parzy stal
A nam wciąż nowych dowożą
Nie dają wytchnienia nam
Eeee, Griszka szto z taboju
Czyżby ci było ich żal?
Kurica – nie ptica
To tolka polski pan
Niech Wasia wapnem sypnie
Na ten ostatni stos
A wapno pamięć rozpuści
Sumienie prześpi się w noc
A potem, by nie bolało,
Posadzi się tu las
I prawda nie wyjdzie na jaw
I Stalin odznaczy nas
Tylu ich jeszcze zostało
A spychacz zepsuł się nam
Tam w dole się jeszcze ruszają
Wypijmy, Griszka, do dna

 


Na zakończenie obchodów o godz. 13.00 Samodzielna Grupa Odtworzeniowa Pomorze przedstawi rekonstrukcję historyczną boju o polską placówkę wojskową na Kresach Wschodnich. Inscenizacja odbędzie się przed Domem Polonii przy ul. Krakowskie Przedmieście 64 w Warszawie.

 

Wezmą w niej udział żołnierze polscy, sowieccy, niemieccy, ochotnicy-harcerze – wszyscy z bronią i sprzętem z epoki.

 

 

Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” pragnie przypomnieć mieszkańcom Warszawy tragiczne dzieje wrześniowych walk na wschodzie.

 

Walk, które miały swoich wielkich a zapomnianych bohaterów,  żołnierzy, również studentów, uczniów i harcerzy.

 

O świcie 17 września 1939 roku jednostki Armii Czerwonej przekroczyły wschodnią granicę Rzeczypospolitej. Polska już od ponad dwóch tygodni toczyła walki obronne z Niemcami. Mimo wielokrotnej przewagi Wehrmachtu wciąż broniła się Warszawa i Hel.

 

Walczył Lwów, a Wojsko Polskie, opuszczone przez sojuszników, walcząc w odwrocie, nie utraciło jeszcze zdolności operacyjnych.

 

Atak sowiecki na Polskę we wrześniu 1939 roku był wypełnieniem postanowień tajnego protokołu do  paktu „Ribbentrop-Mołotow” z dnia 23 sierpnia 1939 roku.

Stalin  zobowiązał się w nim do zbrojnego wystąpienia przeciw Polsce w sytuacji, gdyby III Rzesza znalazła się w stanie wojny z Polską.

Mimo ogromnej dysproporcji sił i rozkazu Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych, marszałka Edwarda Śmigłego – Rydza, by „z bolszewikami nie walczyć” oraz wycofywać się na Rumunię i Węgry, na całej linii frontu doszło do starć.

 

Przez trzy dni – pomiędzy 17 a 20 września - Korpus Ochrony Pogranicza skutecznie bronił granicy na  odcinku Polesia w okolicach miasta Sarny.

Podjęto również próbę obrony ukochanego miasta marszałka Piłsudskiego – Wilna. Do walk włączyła się tam ludność cywilna, w tym przede wszystkim młodzież harcerska.

 

Najbardziej heroiczną postawą wykazała się ludność Grodna.

Walki o Grodno trwały do 21 września. Oprócz żołnierzy Wojska Polskiego, masowo do obrony rodzinnego miasta stanęła młodzież. Na szczególne wyróżnienie zasługują dziewczęta. Kilkunastoletnie panny walczyły na pierwszej linii.  Zdarzało się, że podbiegały do sowieckich czołgów i rzucały na pancerze naręcza i bukiety kwiatów… w środku były butelki zapalające.

Sowieci w walkach o Grodno stracili około 20 czołgów.

 

Symbolem bohaterskiej obrony Grodna jest Tadeusz Jasiński, trzynastoletni ochotnik, który atakując czołgi butelkami benzyny, został schwytany przez sowieckich żołnierzy i po skatowaniu przywiązany do pancerza czołgu jako żywa tarcza.

Odbity przez Polaków skonał od licznych ran.

 

 



-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy